Pokój Nadii

Motylkowy pokój Nadii Zelt

Piotr Zelt to nie tylko wspaniały aktor, ale i kochający tata. Pewnego dnia postanowił, że zamieni gościnny pokój w swoim mieszkaniu na warszawskim Wilanowie w królestwo swojej córki – 9-letniej Nadii. I właśnie z tego powodu doszło do spotkania z Magdaleną Miśkiewicz, która wymyśliła aranżację pomieszczenia, zaproponowała Piotrowi motyw przewodni pokoiku – MOTYLE oraz trzy wiodące kolory: biel, pudrowy róż i szarość. Na prośbę aktora w projekcie uwzględniono szafę z przesuwanymi drzwiami i małą, rozkładaną do spania sofę.

Prace rozpoczęły się od malowania ścian i przyklejenia tapety w motyle, które stały się inspiracją dla firmy DOTgałki – jeden z nich został odwzorowany (namalowany i wypalony) na uchwytach do szuflad biurka. Po zamontowaniu białej szafy i ulokowaniu sofy w szarym kolorze, przyszedł czas na biurko – blisko 100-letni mebel, który w pracowni Zisnio w Lidzbarku Warmińskim został oczyszczony a potem pomalowany na biało kredowymi farbami Chalk Paint by Annie Solan. Jowita Kowalska – właścicielka Zisnio, pomalowała też drewnianą szkatułkę, która wcześniej stała zupełnie niepotrzebna w domu Piotra, a teraz stała się skrzynią skarbów Nadii zamykaną na kłódkę. Obok biurka stanęła biała komoda z różowymi uchwytami od TomMebel– solidny mebel wykonany w rodzinnej, polskiej firmie z prawie 30-letnią tradycja i uznaniem w całej Europie. Na komodzie znalazła się mała lampka od Caramella i wspomniana skrzynia skarbów, a na ścianie obok sofy zawisł różowy domek według projektu Magdy Miśkiewicz – półka na książki Nadii. Całości dopełniły białe zasłony, krzesło, poduszki i oczywiście motyle – sklep Peticado dostarczył je wraz ze specjalnym klejem i dzięki temu „usiadły” na ścianie, choć można je także powiesić. Nadia coraz częściej bywa teraz u taty…

Przy tym projekcie sporządzony został dokładny opis aranżacji wnętrza ze zdjęciami mebli, dodatków, próbką tapety i kolorów ścian. To bardzo pomaga w pracy i projektantowi i zamawiającemu. Pozwala przyzwyczaić się do wizji wnętrza i porządkuje listę zakupów. W pracach remontowych bardzo cenna okazała się pomoc Piotra i jego umiejętności… majsterkowicza! Pokój Nadii będzie rósł razem z nią i być może motyle zastąpią kiedyś pamiątki z podróży a tapetę zdjęcia ze spektakli albo jej portret w powiększeniu. Nadia zapowiada się na prawdziwą artystkę.